Hutnik Kraków trzeci wśród najszybciej rozwijających się telewizji klubowych eWinner 2. Ligi!

Ciekawe zestawienie przygotował nasz dział marketingu. Używając ogólnodostępnych narzędzi porównał wszystkie profile w serwisie YouTube klubów eWinner 2.Ligi. Przygotowane w ten sposób statystyki na podstawie danych z ostatnich 2 lat wskazują że Hutnik Kraków pod tym względem plasuje się w czołówce.

Najkorzystniej wypadło zestawienie wskazujące ilu subskrybentów przybyło kanałom przez ostatnie 2 lata. Tutaj telewizja HTV wskoczyła na podium i zajmuje 3 miejsce, lepsi okazali się ex equo Motor Lublin i Polonia Warszawa. Nieźle prezentujemy się również pod względem liczby opublikowanych filmów oraz liczby ich wyświetleń od początku powstania kanału. W obu tych zestawieniach przypada nam piąta pozycja.

- Szczególnie cieszy nas statystyka pokazująca liczbę wyświetleń, bo to faktyczne dane jak dużo osób zobaczyło nasze filmy - wyjaśnia Marcin Kądziołka, specjalista ds. marketingu i PR w Hutniku - Piąta pozycja w tym rankingu to w końcu miejsce barażowe w naszej lidze. Więc faktycznie mamy się z czego cieszyć. - dodaje

W innych tabelach przypadają Hutnikowi miejsca siódme (za średnią liczbę odtworzeń jednego filmu oraz obecną liczbę subskrybentów) oraz miejsce ósme (w przypadku liczby subskrybentów dwa lata temu). Rosnąca liczba subskrybentów wskazuje na to jak dużą i ciężką pracę ma za sobą przez ostatnie 2 lata zespół HTV. W tym czasie w ekipie pojawiło się wiele osób, powstały nowe formaty.

- Podziękowania na pewno należą się Jarkowi Matysowi, którego upór pozwolił nam kontynuować realizowanie kanału HTV kiedy pojawiły się duże problemy techniczne po powrocie do eWinner 2.Ligi. - mówi Marcin Kądziołka - Ponadto na pewno jako klub mamy olbrzymie szczęście mieć w swoich szeregach eksperta ligowego Maćka Szcześniewskiego. Super pracę wykonuje obecnie również Paweł Mordarski, który od tej rundy przejął realizację kulis meczowych. Nie zapominam jednak o innych i wielkie brawa dla wszystkich, którzy przez ostatnie 2 lata dołożyli swoją cegiełkę do rozwoju klubowej telewizji. Dzięki! - dodaje.

Zachęcamy do śledzenia materiałów klubowej telewizji, a jeśli ktoś jeszcze nie dał "suba" to prosimy o pilne nadrobienie! W końcu strata do klubowej telewizji GKS Jastrzębie nie jest duża.

Wstecz